„Successful Coaching” RAINER MARTENS
1. O Autorze
“If you give the same amount of tirne to the development of your philosophy as you do to the development of your technical knowledge of the sport you will be a better coach.
Jeżeli poświęcisz tyle samo czasu rozwojowi filozofii trenerskiej ile poświęcasz rozwijaniu wiedzy o technice sportu, będziesz lepszym trenerem.
Jeżeli poświęcisz tyle samo czasu rozwojowi filozofii trenerskiej ile poświęcasz rozwijaniu wiedzy o technice sportu, będziesz lepszym trenerem.
RAINER MARTENS
Życiową pasją autora omawianej książki, RAINERA MARTENSA, zawsze był i jest sport. Jest on wybitnym znawcą sportu, trenerem i psychologiem. Prowadził szkolenie uczniów i słuchaczy szkół średnich i uczelni oraz liczne prace badawcze poświęcone nauce o sporcie. Jest założycielem i prezesem Wydawnictwa „Human Kinetics” oraz autorem największego w USA programu szkolenia trenerów „American Sport Education Program”. Uznawany w kraju i za granicą za znakomitego psychologa sportu, jest autorem 15 książek i ponad 80 opracowań naukowych. Wygłaszał referaty na ponad 100 konferencjach i szkoleniach trenerskich oraz naukowych. Tytuł doktora nauk o kulturze fizycznej otrzymał na Uniwersytecie Illinois w roku 1968 i przez 16 lat pracował w tej uczelni. Przez wiele lat był prezesem Amerykańskiej Akademii Nauki o Ruchu i Wychowaniu Fizycznym. Był kolejno związany z następującymi uczelniami: Uniwersytet w Kansas, Montana, Illinois i Hutchinson Hjgh School. Obecnie nadal czynnie uprawia sport rekreacyjny, a szczególnie soft-ball.
2. Ogólne uwagi o książce “Successful Coaching”
Uczony, który nie potrafi wyjaśnić ośmioletniemu dziecku nad czym obecnie pracuje, jest szarlatanem.
KURT VONNEGUT
KURT VONNEGUT
Zacząć należy od stwierdzenia, że omawiane dzieło – to książka ogromnego formatu licząca ponad 500 stron. Zawiera nader liczne barwne zdjęcia, wykresy, tabele, kwestionariusze etc.
Przez całą treść książki przewija się hasło „Athletes first - winning second” (przede wszystkim zawodnicy, a potem zwycięstwa). Chce przez to powiedzieć, że chociaż w sporcie, zwłaszcza wyczynowym, współzawodnictwo oraz zwycięstwa odgrywają niezmiernie istotną i ważną rolę, to trener musi pamiętać przede wszystkim o zawodnikach - ich zdrowiu, radości, motywacji, wychowaniu. Podkreśla przy tym ogromne znaczenie oddziaływania wychowawczego trenera, przy czym podkreśla (co - nawiasem mówiąc - i ja nader często czynię), że wychowujemy nie tylko tym, jak nauczamy, jakie dajemy wskazówki, ale tym, kim jesteśmy. Przykład osobisty trenera wywiera wielki wpływ na jego podopiecznych, zwłaszcza na młodych (jego pracowitość, punktualność, obowiązkowość, poczucie wartości, humor etc.) Autor podkreśla to stale twierdząc:. „Jest bardziej prawdopodobne, że twoi zawodnicy będą takimi, jakim ty jesteś, a nie takimi, jak chcesz, by byli”.
W swych wywodach, wskazówkach, poradach Autor stosuje jasny, prosty, zrozumiały język (czym różni cię wyraźnie od wielu naszych autorów), wykłada „łopatą do głowy”. Nieraz nawet odnosi się wrażenie, ze zbyt dosłownie wziął sobie do serca słowa KURTA VONNEGUTA (patrz: motto). Kolejne rozdziały i podrozdziały rozpoczyna zwykle od przypomnienia podstawowych wiadomości z anatomii, psychologii, fizjologii i innych nauk, by potem przejść do wskazówek i porad trenerskich: doboru ćwiczeń, zalecanych metod, sposobów oddziaływania i motywowania uczniów. Zestawy pytań i objaśnienia pozwalają czytelnikowi - trenerowi lepiej zrozumieć treść wywodów, teorii, wskazówek metodycznych. Jest to dobry przykład twórczego zastosowania zasady poglądowości.
Mam nadzieję, że nie narażę się na zarzut zarozumialstwa, jeżeli stwierdzę, że w ogromnej większości przekazywanych treści, zalecanych metod, rad czy wskazówek poglądy Autora i moje są zadziwiająco zbieżne. Jednym z tego przejawów jest stały nacisk (chociaż Autor nie wyraża tego słowami) na jedność, spójność i współzależność teorii i praktyki, poznania i działania, wiedzy i umiejętności praktycznych trenera.
Bardzo mi się również podoba podkreślanie przez Autora zasady swoistości treningu i znaczenia dodatniego i bliskiego przenoszenia wprawy. Autor m. in. wyśmiewa niektóre ćwiczenia piłkarzy, które mają jakoby kształtować ukierunkowane i swoiste zdolności wysiłkowe i zbornościowe, a w rzeczywistości są bardzo odległe od swoistych wymogów gry w piłkę nożną.
Autor, będąc specjalistą od base-ballu i zespołowych gier sportowych, ciągle i wyraźnie podkreśla znaczenie spoistości zespołu sportowego, współpracy, wspólnego omawiania ćwiczeń, planów, programów szkolenia, przebiegu i wyniku zawodów. Podkreśla przy tym nie tylko znaczenie spoistości zespołu, ale również znaczenie zasady indywidualizacji oraz kierowniczej roli trenera. Zachwala przy tym współpracujący i przyjazny styl kierowania zespołem.
Trenerzy mają w swej pracy wiele zadań i celów, ale - według MARTENSA - trzy główne zadania wartościowego trenera to:
- zbudowanie zwycięskiego zespołu (a więc wyniki w zawodach),
- zapewnienie młodym sportowcom radości z uprawia sportu;
- pomoc sportowcom we właściwym rozwoju cielesnym, psychicznym i społecznym.
Bardzo trafnie też zwraca uwagę na to, że dzieci i młodzież szuka - nie w pełni świadomie — wzorców do naśladowania. Naśladują zatem ruchy, sposób bycia, sposób wyrażania myśli, poczucie humoru etc. swoich trenerów. I dlatego zawód trenera jest tak ważny i odpowiedzialny.
Liczby zdobytych medali, nagród, dyplomów są mniej ważne od liczby zawodników, którzy okażą się „winners in life” - zwycięzcami w życiu. Nota bene, ja stale podkreślam, że nasi najwybitniejsi szermierze z poprzednich lat, którzy zdobywali medale olimpijskie mistrzostwa świata, którzy wygrywali wielkie zawody międzynarodowe, to obecnie wybitne osobowości, znani ludzie, którzy osiągają sukcesy w architekturze, medycynie, jako prawnicy etc.
3. Style kierowania i inne zasady pracy szkoleniowej trenera
Wielu trenerów stosuje władczy styl kierowania, ponieważ to pomaga im ukryć swoje wątpliwości odnośnie swych umiejętności.
RAINER MARTENS
RAINER MARTENS
Autor wyróżnia trzy style kierowania zespołem sportowym:
- styl władczy, dyktatorski,
- styl poddańczy,
- styl współpracujący.
Styl poddańczy to styl „bałaganiarski” - trener nie kieruje zespołem, nie ma wpływu na zawodników, jest lekceważony, dopuszcza do naruszania dyscypliny i de facto za nic nie odpowiada.
Styl władczy (dyktatorski) zapewnia wprawdzie punktualność i dyscyplinę, ale nie rozwija samodzielności i współodpowiedzialności zawodników. Stosowanie skrajnie władczego stylu kierowania nie przynosi na dłuższą metę wielkich osiągnięć sportowych, a jego oddziaływanie wychowawcze jest ujemne. Według mnie styl władczy wnika najczęściej z głęboko zakorzenionego poczucia niedowartościowania (kompleks niższości), który trener - często nie w pełni świadomie - chce wyrównać potokiem nakazów, rozkazów, karami i krzykiem.
RAINER MARTENS bardzo słusznie i trafnie podkreśla znaczenie odpowiedniej motywacji trenera w jego pracy szkoleniowej. Stwierdza m.in. „Możesz posiadać wszystkie umiejętności i rozległą wiedzę, ale bez motywacji właściwego ich wykorzystania nie osiągniesz powodzenia jako trener”.
Sposób przekazywania wiedzy i umiejętności praktycznych przez trenera Autor - w wielkim skrócie - przedstawia tak:
- przeciętny trener mówi,
- dobry trener objaśnia,
- wybitny trener pokazuje,
- wielki trener inspiruje.
Omawiając zasady postępowania Autor objaśnia, jak trener powinien komunikować się z zawodnikami oraz jak zachowywać się w przypadkach nieodpowiedniego zachowania się zawodników. Współpraca i komunikowanie się trenera nie dotyczy zresztą tylko zawodników, ale również prezesa, działaczy, rodziców, dziennikarzy, kibiców uraz innych trenerów. Porozumiewanie się (komunikacja) nie może być jednostronne, to znaczy, że nie tylko trener mówi, przekazuje swoje opinie i polecenia (wysyła przekazy), ale również wysłuchuje (otrzymuje przekazy). Przekazy mogą być słowne oraz ruchowe (mowa ciała). To ostatnie jest nader ważne i niedoceniane, ale zawodnicy szybko dostrzegają różne gesty trenera wyrażające np. zdziwienie, rozczarowanie, złość, zniechęcenie, ale także radość, zadowolenie, uznanie. Trenerzy nader często nie zdają sobie sprawy ze znaczenia „mowy ciała” (przekazu bezsłownego).
Niektórzy teoretycy sportu, oderwani całkowicie od praktyki, twierdzą, że można nauczać techniki i taktyki bez błędów i pomyłek. Oczywiście tak nie jest: zawodnik ucząc się nowych działań i umiejętności popełnia liczne błędy (zbytnie napięcie mięśniowe, niepotrzebne przyruchy, zła zborność ruchów etc.) Ważne jest wczesne zauważenie błędu i jego usunięcie, nie dopuszczenie do jego utrwalania. Błąd mocno utrwalony jest nader trudno usunąć. Jak twierdzi MARTENS, „sportowcy popełniają błędy i to jest nieodłączny składnik procesu uczenia się”.
Za nader ważną wskazówkę należy uznać stwierdzenie: „Na młodych ludzi większy wpływ wywiera nie tylko to, co trener mówi, ale to co i jak trener robi”.
Sport zaspokaja wiele potrzeb zawodników: potrzebę radości z uprawiania sportu oraz pobudzenia, poczucia własnej wartości, a także odpowiedniego ukierunkowania, rodzaju i poziomu motywacji (bez tego nawet najbardziej utalentowany sportowiec nie osiągnie wielkich wyników). Zadaniem trenera jest dodatnie motywowanie ucznia, z naciskiem raczej na motywy wewnątrzpochodne niż zewnątrzpochodne. Jednym ze sposobów dodatniego motywowania zawodnika jest dobór odpowiednich zadań - nie za łatwych i nie za trudnych. W motywowaniu zawodnika trener przede wszystkim uwzględniać zasadę „najpierw zawodnicy, a potem zwycięstwa”. Powinien stosować współpracujący styl kierowania; umiejętnie porozumiewać się z zawodnikami, budować ich motywację wewnątrzpochodną, gdyż powodzenie to nie tylko zwycięstwo, ale również - a może przede wszystkim - poprawianie swoich umiejętności i osiąganie kolejnych zadań.
Autor nader trafnie zauważa, że w toku ćwiczeń i zawodów pewne sytuacje wywołują u sportowców stres. Otóż trzeba sobie z tego zdać sprawę, że to nie tyle i nie tylko sytuacje wywołują stres, ale postrzeganie tych sytuacji przez zawodnika czy trenera.
Autor bardzo przestrzega przed „ujemną dyscypliną” i władczym stylem kierowania, który w sporcie ma długą tradycję. Dyktatorski styl kierowania może przynosić krótkotrwałe skutki dodatnie, ale na dłuższą metę jego oddziaływanie wychowawcze jest bardzo ujemne i nie sprzyja osiąganiu trwałych wielkich osiągnięć w zawodach.
RAINER MARTENS mocno podkreśla, że trener powinien lubić swoją pracę i że to powinno być widoczne. Dodaje też nader słusznie: „Jeżeli poczucie humoru jest częścią twojej osobowości, wykorzystuj to do obniżenia napięcia czy uczucia rozczarowania, by wielki wysiłek kształtowania zdolności czynnościowo-ruchowych czy uczenia się nawyków ruchowych był przyjemnością”.
Autor pisze bardzo dużo i dokładnie o ogólnych zasadach, wskazówkach radach, metodach i stylach kierowania w działalności trenera. W krótkiej recenzji nie można tego wszystkiego opisać. Można to bardzo krótko wyrazić słowami: ćwiczenia powinny być różnorodne, ciekawe, barwne i pobudzające.
Wszystkie grafiki, zdjęcia, teksty oraz same strony www podlegają ochronie prawnej na mocy ustawy o prawie autorskim.
Używanie ich w jakikolwiek sposób bez uprzedniego, pisemnego zezwolenia jest zabronione i może spowodować pociągnięcie do odpowiedzialności cywilnej i karnej w maksymalnym zakresie dopuszczalnym przez prawo.
Artykuły mogą być komentowane tylko i wyłącznie przez zalogowanych użytkowników.
Jeżeli nie posiadasz konta w naszej Akademii - założ je już dziś.
Jeżeli nie posiadasz konta w naszej Akademii - założ je już dziś.
- Jest także w bibliotece AWF Katowice. A czy tak do kupienia wie ktoś czy jest? I gdzie?
- "Successfull coaching" Martensa można znaleźć w polskich księgarniach internetowych - sprawdziłem to. Poza tym na 100% mają ją w czytelni biblioteki AWF Wrocław. Co prawda drugie wydanie z 1997, ale ważne że jest
- Witam:) czy ktoś posiada powyższe pozycje lub wie gdzie można w Polsce je nabyć?? Pozdrawiam:)